Koniec września może być dobrą okazją do nieco dalszej, rodzinnej wycieczki. To może Płock? Świetnym pretekstem do odwiedzin tego miasta może być akcja Płock za pół ceny, która wypada w ten weekend - 28-30 września. Do samej akcji jeszcze wrócę, zacznijmy od samego Płocka. DOJAZD Płock jest zaledwie półtorej godziny drogi samochodem ze Starych Babic. Polecam drogę przez Leszno i Wyszogród, a nie sugerowany przez mapy Google przejazd przez Łomianki. Droga nie jest może trasą szybkiego ruchu, ale jedzie się dobrze, a widoki są piękne. Można zahaczyć o kościół w Brochowie o wyjątkowo ciekawej architekturze, w którym chrzczony był Fryderyk Chopin. Miłośników innych środków transportu Płock nie rozpieszcza. Podróż pociągiem to ponad 3 godziny i to z przesiadką! Autobus to około dwóch godzin, ale trzeba jeszcze pojechać na dworzec Zachodni. ATRAKCJE NA POGODĘ... Jeśli aura dopisze to w Płocku nie będzie można się nudzić. Można wybrać się na spacer po zabytkowym centrum, z obowiązkowym przystankiem na Starym Rynku, gdzie zawsze coś się dzieje (jak na zdjęciu powyżej). W sobotę 29 września na Wzgórzu Tumskim rozstawi się średniowieczne miasteczko. Będzie w nim można zobaczyć jak przed wiekami żyli mieszkańcy Płocka. Odbywać się będą rekonstrukcje, pojedynki, gry. Będzie też można spróbować średniowiecznej kuchni! Szczegóły tu. A może historia niezbyt Was interesuje? A wiedzieliście, że w Płocku jest zoo? ...I NA NIEPOGODĘ Gdyby padało warto schować się w środku. Lista miejsc do zwiedzenia jest długa, a otwiera ją najcenniejszy zabytek miasta, czyli średniowieczna katedra. Spoczywają w niej polscy władcy - Władysław Herman i Bolesław Krzywousty. Wnętrza świątyni sprawiają ogromne wrażenie, warto zwrócić uwagę na tak zwane drzwi płockie, będące dwunastowiecznym odpowiednikiem religijnego komiksu dla niepiśmiennych wiernych. Dzieciom powinny się spodobać (tylko koniecznie powiedźcie, że to taki jakby komiks - mogą spróbować odtworzyć przedstawioną historię!). Miłośnicy muzeów, do których ja sam należę, nie będą się nudzić. Warto zwiedzić Muzeum Mazowieckie, nowoczesne i pełne atrakcji dla starszych i młodszych. Na wystawie "Dziesięć wieków Płocka" czeka na nas wiele ciekawych eksponatów i sporo smaczków. Uwagę zwraca ogromna makieta, przy której możemy usłyszeć o historii miasta i jednocześnie zobaczyć jak podświetla się omawiany obszar czy budynek. W części o II wojnie światowej można "wyjrzeć" przez sufit i zobaczy przelatujące bombowce! A może interesujecie się sztuką? Płock ma chyba jedyne w Polsce Muzeum Secesji. Ma ono bardzo bogatą kolekcję, która powstała w ciekawy sposób. Gdy jeszcze 50 lat temu zabytki secesji i art deco były pogardzane jako mało wartościowe, płockie muzeum zaczęło je gromadzić. Ceny były niskie, inne muzea nie chciały ich kupować i dzięki temu uzbierała się kolekcja o jakiej dziś inne miasta mogą tylko pomarzyć. I taki właśnie jest Płock - ciekawy i niebanalny. A w ten weekend można go zobaczyć za pół ceny - to już trzecia edycja akcji "Płock za pół ceny". Biorą w niej udział restauracje, muzea, sklepy - obniżają ceny na całość, lub część swej oferty o 50%. To świetny pretekst by zrobić rodzinny wypad (przecież to prawie oszczędność ;) ). Więcej o akcji można przeczytać na stronie plockzapolceny.pl
0 Comments
Leave a Reply. |
Blog
|