![]() Dziś przyszła do mnie smutna refleksja nad systemem edukacji, tym jak bardzo nasz aktualny system i program nauczania nie przystaje do rzeczywistości i tego, czego naprawdę chcielibyśmy nauczyć nasze dzieci. Kiedy do Strefy Języka trafia dorosły, mogę powiedzieć, że w 99% słyszymy "nie chce żadnej gramatyki, chcę taki kurs konwersacyjny, chce nauczyć się mówić". Kiedy przychodzi do nas rodzic na dzieckiem, w wielu przypadkach słyszymy "chodzi o to, by dziecko radziło sobie w szkole, dostało się do dobrego liceum, zdało egzamin FCE" Skąd taka rozbieżność? Dlaczego dla siebie chcemy czegoś innego niż dla dziecka? Większość Rodziców troszczy się o swoje dzieci, chcąc zapewnić im dobry start w życiu. Przez dobry start rozumiemy właśnie dobrą szkołę, dobrą pracę, zdane egzaminy, dobre wyniki. To jest zrozumiałe, szczególnie, że rodzice nie sa ekspertami w edukacji i poprzez zewnętrzne czynniki takie jak oceny czy egzaminy są w stanie ocenić czy dziecko robi właściwe postępy. Gdy mówimy o edukacji językowej, pojawiają się tu jednak dodatkowe wątpliwości. Umiejętności językowe nie są do końca odpowiednie by włożyć je w ramy ocen, mimo wielu prób i systemów oceniania, które stosują szkoły publiczne, prywatne czy centra egzaminacyjne. Dziecko w wieku 7-8 lat w szkole publicznej uczy się na pamięć list słówek i z tego jest testowane - nie ma to żadnego przełożenia na to w jakim stopniu dziecko się komunikuje w języku obcym. A jednak, wielu rodziców nadal naciska na to, by dziecko miało po prostu dobre oceny w szkole, byśmy na zajęciach pomagali z pracą domową, by dziecko przerabiało u nas dokładnie to co w szkole (tylko z wyprzedzeniem), żebyśmy przygotowali dziecko do olimpiady czy innego egzaminu. Jak to wszystko pogodzić? Czy potrzebne są nam egzaminy? Zasada 1: Na pierwszym miejscu stawiaj uczenie dziecka komunikacji. Zastanów się czego naprawdę chcesz by Twoje dziecko się nauczyło. Jeśli chodzi o znajomość języka. Wyobraź sobie je za kilkanaście lat i pomyśl co chciałbyś żeby potrafiło. Porozumieć się płynnie w pracy? Zawierać międzynarodowe znajomości? Występować publicznie po angielsku? Jeśli zależy Ci na przyszłości dziecka, stawiaj na takie zajęcia, które będą je uczyć prawdziwej komunikacji. Ciekawe tematy, bez wkuwania gramatyki na pamięć, z czasem na mówienie dla każdego w grupie. Nie patrz tylko na oceny, nie oczekuj wielu testów czy wypełniania ćwiczeń. Pamiętaj, że wypełnianie ćwiczeń, sprawdzanie mnóstwa pracy domowej czy testowanie zajmuje czas, którego nie starczy potem na mówienie. Coś za coś. Program takich zajęć raczej nie będzie się pokrywał z tym co dzieje się w szkole. Na dobrych zajęciach językowych uczymy się interdyscyplinarnie, warsztatowo, projektowo, oglądamy, słuchamy, mówimy, gramy i bawimy się. Tak zmierzysz jakość zajęć! Komunikacja przyjdzie u dziecka z czasem, u każdego w innym tempie, ale żeby to nastąpiło, trzeba stworzyć ku temu warunki. Zasada 2: Dowiedz się w jaki sposób skutecznie mierzyć postępy dziecka Zapisujesz dziecko na kurs i oczekujesz efektów. Tymczasem dziecko przynosi ze szkoły trójkę z angielskiego. Zastanawiasz się, jak to możliwe. Myślisz, to za co ja płacę?! No właśnie, za co? Jeśli szkoła językowa jest dobra, nie płacisz za dobre oceny w szkole. Program zajęć jest inny, nabywane umiejętności są inne. Szkoła językowa nie odrabia z dzieckiem lekcji, to nie są korepetycje. Skoro zatem nie możesz zmierzyć jakości zajęć przez oceny, to jak to inaczej zrobić? Po pierwsze, zadbaj o to by szkoła regularnie dostarczała opisowy raport z umiejętności dziecka (2 razy w roku). Nawiąż kontakt z lektorem dziecka i pytaj w jaki sposób dziecko pracuje na zajęciach. Jeśli jest aktywne i chętne, angażuje się w zadania - możesz być spokojny. Dobra szkoła powinna też regularnie sprawdzać poziom językowy uczniów - jeśli masz wątpliwości czy dziecko sobie radzi wystarczająco dobrze, poproś o takie sprawdzenie przez metodyka. Często nam rodzicom wydaje się, że dziecko nic nie potrafi. Ten temat zresztą jest tak szeroki, że wkrótce pojawi się osobny wpis na ten temat na naszym blogu. Dobry metodyk będzie w stanie określić jak dziecko sobie radzi względem jego mozliwości wiekowych. Zasada 3: Zadbaj o egzaminy, ale mądrze Rzeczywistość bez egzaminów byłaby piękna, ale żyjemy w takim świecie i systemie, że każde dziecko czeka kilka poważnych sprawdzianów w okresie szkolnym. Nie da się ukryć, że są one ważne i każdy rodzic chce by dziecko dobrze na nich wypadło. Warto zatem zadbać o to, by dziecko z sukcesem zaliczało kolejne wyzwania, jednak nie można tego robić kosztem rozwijania prawdziwej umiejętności mówienia. Sa uczniowie, którzy przez 10 lat uczą się języka tylko pod kątem egzaminów i testów, a potem nie potrafią go używać w praktyce. Chyba nie chcesz by Twoje dziecko znało język tylko na testach? Przygotowanie do egzaminów traktuj jako dodatek. Wybieraj zajęcia, które pomogą poznać techniki egzaminazyjne, ale cały czas dbaj by równolegle dziecko uczyło się w sposób komunikatywny. Zasada 4: Wybieraj przydatne egzaminy - podążaj za dzieckiem Poza obowiązkowymi egzaminami, są jeszcze różnorodne egzaminy zewnętrzne typu FCE czy CAE, które cieszą się popularnością i nawet my, w Strefie Języka, co roku wysyłamy grupę uczniów na takie egzaminy. Jeśli kurs egzaminacyjny jest w pełni komunikatywny, przygotowanie do takiego egzaminu jest dodatkową motywacją dla uczniów - pewnego rodzaju klamrą i potwierdzeniem formalnych ich umiejętności. "Papier" przyda się w przyszłości w pracy, więc jeśli tylko Twoje dziecko jest bardziej zmotywowane przez taki egzamin, warto z tego skorzystać i zapisać je na zajęcia certyfikatowe. Osobiście jestem jednak zdania, że to nie może się dziać za wcześnie. Cały system egzaminów Cambridge dla najmłodszych (Starters, Movers, Fleyrs) to niepotrzebne wpisywanie dziecka w sztuczne ramy, stawianie poprzeczki, oceniania niekoniecznie obiektywne. Nie ma potrzeby by dziecko zdawało egzamin wcześniejszy niż FCE jeśli chodzi o poziom. Nie funduj dziecku wyścigu szczurów i pokaż, że język nie jest po to by zdawać testy, a by go naprawdę używać. Zasada 5: Pokazuj dziecku przyjemność w korzystaniu z języka Ten punkt jest również tematem na kolejny wpis na naszym blogu. To co mówią rodzice do dzieci jeśli chodzi o uczenie się języka, jest niezwykle istotne w ich nastawieniu i motywacji do nauki. Nawet jeśli sam masz przykre doświadczenia i chcesz uchronić dziecko przed swoimi błędami, nie zmuszaj go do nauki języka. Nie mów, że trzeba; że to obowiązek; że jak nie zrobi pracy domowej z angielskiego to nie będzie się mógł bawić; że nie masz'albo ono nie ma zdolności językowych. Pokazuj, że język to otwarty świat i możliwość podróżowania, nawiązywania relacji, oglądania filmów, rozumienia piosenek czy czytania książek. Cieszcie się wszyscy przygodą jaką jest uczenie się języka obcego! Jeśli interesuje Cię rozwój Twojego dziecka, dołącz do społeczności Strefy Języka na Facebooku.
1 Comment
autor: Milena Jastrzębska, właścicielka Strefy Języka
![]()
Twoje dziecko lubi rysować i rozwiązywac różne zadania?
Lubicie tematykę Halloween? Dziś przygotowałam dla Was mini zeszyt ćwiczeń do rysowania i uzupełniania dla dzieciaków od 3-4 roku życia. Wszystko w tematyce potworów Halloweenowych! Aby go pobrać, wpisz swój e-mail, a prezent powędruje na Twoją pocztę tak szybko jak to możliwe. Zostaw mail a otrzymasz prezentDziękujemy!Tu znajdziesz prezent od Strefy Języka: https://www.dropbox.com/s/1tco... Pamiętaj, że 27 października organizujemy w Strefie Języka warsztaty Strefa Extra Halloween. Dowiedz się więcej: autor: Milena Jastrzębska, właścicielka Strefy Języka
O co chodzi z tym Halloween? Świętować czy nie świętować? Strefa Języka istnieje od ponad 9 lat i od początku naszej działalności organizujemy warsztaty z cyklu Strefa Extra o tematyce Halloween. Co roku spotykamy się z różnymi głosami ze strony Rodziców. Część z nich zapisuje dzieci bardzo chętnie (w zasadzie te warsztaty to najpopularniejsze w roku i miejsca rozchodzą się w kilka dni). Jest też część Rodziców, która krytykuje naszą inicjatywę i nie zgadza się by ich dziecko brało udział w zajęciach. Dziś chcemy Państwu pokazać dlaczego organizujemy te warsztaty i jaką mają wartość dla dzieci. Nie odnosimy się do kwestii światopoglądowych, bo nie jest to miejsce na taką dyskusję, a każdy ma prawo do własnego zdania. Powód 1: Język to kultura Zajęcia z motywem Halloween w tle to doskonała okazja by wciągnąć się w naukę języka przez ciekawą dla dzieci tematykę. Halloween to odskocznia od zwykłych zajęć, podczas których tematy są często powtarzalne i bywają nudne. Poza tym, jeśli uczymy się języka obcego niezbędne jest by obcować z kulturą danego kraju. Nie wystarczy znać gramatykę czy słownictwo, dużo bardziej praktyczna jest znajomość zwyczajów mieszkańców. I to jest główny powód dla którego z dużą pewnością decydujemy się na obchody tego święta, szczególnie, że większość naszych Rozmówców uczy się języka angielskiego. Powód 2: Popularna wesja Andrzejek Częste są argumenty Rodziców, że Halloween to mroczne święto, niedobre dla dzieci. Jego "amerykańskość" też jest krytykowana. Tymczasem Halloween jest w pewnym sensie bardzo podobne do polskich Andrzejek, i motywy mistyczne również w naszej kulturze się pojawiały. Powód 3: Zainteresowanie dzieci Dzieciaki uwielbiają Halloween. Zawsze przychodzą świetnie przebrane, widać, że oswajają w ten sposób strachy;-) Skoro dzieciaki się tak dobrze bawią i miejsca na nasze warsztaty znikają tak szybko, to dla nas sygnał, że warto! Powód 4: Dobra pora roku Koniec października to czas kiedy niewiele się dzieje jeśli chodzi o dodatkowe atrakcje dla dzieci. Po pełnych wrażeń wakacjach, w których w każdy weekend można wybierać wśród propozycji, nadchodzi okres jesienno-zimowym, gdzie dzieje się niewiele. Może właśnie dlatego te warsztaty cieszą się taką popularnością? Powód 5: Świetna zabawa Naszym zdaniem tematyka Halloween jest po prostu gwarancja dobrej zabawy. Robienie strasznych przekąsek, czy kreatywnych prac plastycznych, rozwiązywanie tajemniczych zadań - wszystko w mrocznym klimacie - jest tym co nasi Rozmówcy lubią najbardziej. W tym roku organizujemy Halloween po raz dziesiąty! Jeśli chcesz zapisać swoje dziecko, to czas to zrobić bo miejsca jak zwykle rozejdą się szybciutko. AutorMilena Jastrzębska, właściciel Strefy Języka ![]() Od dawna marzysz o tym, by mówić po hiszpańsku? Podoba Ci się jak brzmi włoski i też chciałbyś tak brzmieć? Wahasz się czy to właściwy moment, czy warto w ogóle zaczynać naukę nowego języka? Po co Ci to? Czy nie jesteś za stary? W Strefie wierzywmy, że każdy czas jest dobry na językowANIE. 5 X językowANIE, czyli 5 powodów do nauki drugiego języka 🔴Numer 1: PodróżowANIE Jeśli lubisz podróżować, nic nie zastąpi dobrej komunikacji z miejscowymi niż chociaż podstawy lokalnego języka. Ucząc się hiszpańskiego na przykład, możesz zwiedzać całą Amerykę Południową i dogadać się z mieszkańcami, poradzić sobie w każdej sytuacji. Im więcej języków, tym świat bardziej stoi otworem. 🔴 Numer 2: GłówkowanieANIE Nauka języka to najlepszy sposób na ruszanie szarymi komórkami. Nie dość, że trzeba sporo pomyśleć, to jeszcze rozwija się umiejętność słuchania, mówienia, czytania czy pisania. Dodatkowo ćwiczymy pamięć i wyobraźnię, a na deser rozwijamy się kulturowo ucząc się o zwyczajach danego kraju czy czytając ciekawe artykuły. Znasz inną, tak uniwersalną, aktywność? 🔴Numer 3: SpotykANIE Będąc dorosłym mamy mnóstwo spraw na głowie. Jeśli mamy dzieci, czas dzielimy między pracę, dzieci i obowiązki domowe. Trudno znaleźć chwilę dla siebie, a jeszcze trudniej czas na to by spotkać się z ludźmi, czy poznać nowych ludzi. Kurs językowy to świetna okazja by regularnie spotykać się z innymi pasjonatami języków lub po prostu naszymi sąsiadami, którzy chcą ciekawie spędzić czas. Na kursie grupowym nie kończą się tematy do rozmów, a dobrze poprowadzone zajęcia to mnóstwo śmiechu i interakcji między kursantami. 🔴 Numer 4: RozerwANIE Ten argument jest powiązany z poprzednim. Ale nawet jeśli nie jesteś "towarzyskim typem", kurs językowy to idealna okazja na zrobienie czegoś przyjemnego, czyli rozerwanie się. Dzisiejsze metody nauczania języków dalekie są od wkuwania słówek na pamięć czy uczenia się tylko gramatyki. Ucząc się na dobrym kursie, poznasz nowe technologie, ciekawe pomysły na kreatywne ćwiczenia - po prostu będziesz się świetnie bawił. Kto powiedział, że nauka przez zabawę dotyczy tylko dzieciaków:-) Co więcej, znając inny język obcy możesz rozumieć oryginalne piosenki i oglądać filmy bez lektora. To dopiero rozrywka! 🔴Numer 5: ImponowANIE Jeśli nie przekonały Cię argumenty 1-4, ten może Cię przekonać. Wyobraź sobie, że wyjeżdżasz do Francji z rodziną i grupą przyjaciół. Zgubiliście się, a Ty bez trudności pytasz przechodnia o drogę i odnajdujecie się bez kłopotu. Mina przyjaciół bezcenna. Duma dzieci z rodzica ogromna. Pokaż swoim dzieciom, że warto uczyć się języków i zrób to nie tylko tłumacząc i opowiadając, a faktycznie dając dobry przykład. Dzieci uczą się przez modelowanie, a zatem pokazując, że masz pasję, uczysz się języka i korzystasz z niego, zarażasz swoje dziecko tym samym. Czy nie warto spróbować? Październik to idealny moment by dołączyć do naszych kursów od podstaw. Właśnie ruszyły grupy z francuskiego, hiszpańskiego i włoskiego. Możesz też zapisać się do grupy kontynuującej. |
Blog
|