![]() Od lat dostaję pytanie kiedy i jak zacząć naukę języka obcego z dzieckiem. Z jednej strony, będąc Rodzicem, chcesz by dziecko miało najlepszy mozliwy start, a z drugiej, gdy patrzysz na wyścig w ilości zajęć dodatkowych dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, załamujesz ręce i sam nie wiesz, czy brać w nim udział. Dziś przygotowałam krótki poradnik dla rodziców dzieci w wieku 2-4 lata. Dowiesz się z niego: - czy zapisywać dziecko w tym wieku na zajęcia dodatkowe, - co robić z dzieckiem w domu by uczyło się języka obcego, - czy mówić do dziecka po angielsku w domu, - czy korzystać z aplikacji/bajek i innych technologii by oswajać dziecko z językiem, - jak wykorzystać książki po angielsku by połączyć przyjemne z pożytecznym. Pytanie 1: Czy zapisywać dziecko w tym wieku na zajęcia dodatkowe? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, więc odpowiem to zależy... Jeśli Twoje dziecko chodzi w tym wieku do przedszkola i nie widzisz się z nim przez większość dnia, zdecydowanie odradzam obciążanie go dodatkowymi zajęciami. To może być dla dziecka zbyt dużo bodźców i zbyt mało korzyści. Jeśli Twoje dziecko nie chodzi do przedszkola, lub chodzi, ale na krótko, warto rozważyć dodatkowe zajęcia. Jednak od razu napiszę, że nie jest konieczne szukanie regularnego kursu językowego z założeniem, że dziecko ma nauczyć się języka, a już najlepiej poradzić sobie na wakacjach za granicą po angielsku ;-) W tym wieku można poszukać zajęć językowych, dla których język jest tylko tłem, a główny motyw przewodni dotyczy czegoś innego - na przykład śpiewanie po angielsku, taniec z angielskim, zajęcia artystyczne po angielsku czy warsztaty czytelnicze. W Strefie Języka organizujemy takie warsztaty storytellingowe dla maluchów właśnie po to, by przed wszystkich zarażać je miłością do książek, a w drugiej kolejności, nieco mimochodem, pokazywać jak fajnie jest czytać po angielsku. Pytanie 2: Co robić z dzieckiem w domu, by uczyło się języka angielskiego? Pewnie nie raz postanawiałeś sobie, że więcej czasu poświęcisz na zabawę i uczenie Twojego dziecka pożytecznych rzeczy. Wiem, że Rodzice zastanawiają się jak to zrobić, by już 2-4 latków uczyć języka w domu. Po pierwsze, konieczne jest myślenie o otaczaniu dziecka językiem, a nie samym uczeniu go. W tym wieku dziecko ma się przede wszystkim bawić, a nie zmuszać czy wysilać, by się uczyć. Jako mama 3-latka, polecam rozpoczęcie przygody z językiem od czytania książek po angielsku. Nawet jeśli jesteś Rodzicem, który słabo zna język, możesz poznawać go razem z dzieckiem. Wybierając odpowiednie książki, pokazując dziecku obrazki czy próbując z nim czytać, nawet nie zauważysz jak sam poznajesz język :-) Dla dziecka w tym wieku, nie ma dużego znaczenia w jakim języku jest książka, byle miała piękne ilustracje, angażujące otwierane okienka czy interaktywne elementy. Więcej o książkach w odpowiedzi na pytanie 5. Pytanie 3: Czy mówić do dziecka w domu po angielsku? Odpowiedź jest prosta: jeśli chcesz to mów, to na pewno nie zaszkodzi :-) Z drugiej strony nie musisz. Kiedy będąc mamą stanęłam przed dylematem, mówić czy nie mówić po angielsku do dziecka, od razu poczułam, że dla mnie mówienie tylko w obcym języku jest nienaturalne i nie chciałam w ten sposób komunikować się z dzieckiem. Myślę, że wielu rodziców może mieć podobne rozterki, a w szczególności Ci, którzy sami słabiej znają język. Podjęłam zatem decyzję by podejść do tego tematu na luzie. Zdarza mi się mówić do synka po angielsku, ale nie robię tego w jakiś mocno ustrukturyzowany sposób. Wtedy kiedy czytamy czy oglądamy karty z obrazkami, używam czasem słów po angielsku, a czasem rozmawiamy z synkiem o angielskim, bo on sam na tym etapie chce by tłumaczyć mu słowa na inne języki. Podobnie nieformalnie podchodzimy do mówienia w innych sytuacjach, spontanicznie zadajemy niektóre pytania po angielsku czy opowiadamy o tym co widzimy w obcym języku. Nie oczekujemy, by synek też mówił po angielsku, ale w ten sposób spokojnie wdrażamy go w świat języka obcego i pokazujemy, że to normalna komunikacja. Pytanie 4: Czy korzystać z aplikacji/bajek i innych technologii by oswajać dziecko z językiem? Wielu Rodziców cieszy się tym, że dziecko ogląda bajki na YouTube czy korzysta z aplikacji i w ten sposób uczy się języka. Z jednej strony pozornie wygląda na to, że dziecko może sporo samodzielnie przyswoić z takich bajek i aplikacji. Stoję jednak na stanowisku, że dzieci w wieku 2-4 lata nie powinny korzystać z urządzeń elektronicznych. Badania wskazują, że wiedza przyswajana z płaskiego ekranu jest dużo mniej zapamiętywana, uczenie się jest mniej efektywne, a szkody związane z korzystaniem z ekranów są większe niż korzyści. Jeśli Twoje dziecko ma 2-4 lata, nie musisz korzystać z żadnych technologii. Wystarczą książki, Twoja podstawowa wiedza językowa i Twoje chęci. Zamiast włączać dziecku aplikację z kolorami, nazywajcie kolory po angielsku na prawdziwych przedmiotach w domu. Niech dziecko się rusza, dotyka przedmiotów, a nie tylko przesuwa palcem po ekranie. Jeśli chcesz śpiewać z dzieckiem piosenki, włączaj je bez ekranu. Słuchajcie, pokazujcie, powtarzajcie, ale nie oglądajcie. Na to przyjdzie spokojnie czas. Pytanie 5: Jak wykorzystać książki po angielsku by połączyć przyjemne z pożytecznym? Tak jak pisałam już wyżej, warto od najmłodszych lat czytać z dzieckiem książki w języku angielskim. Kiedy jest małe, nie ma jeszcze większych preferencji językowych, a możemy od razu pokazać dziecku, że czytanie wygląda właśnie tak, że raz jest po polsku, a raz po angielsku. Jeśli sam, jako Rodzic, nie znasz dobrze języka, możesz wybierać książki z samymi słówkami na początek czy z płytą, by również nauczyć się wymowy. Podobnie jak we wszystkich innych sytuacjach, nie ma potrzeby robić tego jakoś bardzo "na poważnie". Jeśli masz książkę po angielsku, pokazuj dziecku słówka, czytaj fragmenty po angielsku - jeśli dziecko nie pyta "co to znaczy?", nie tłumasz na język polski, to jest niepotrzebne. Jeśli pyta, staraj się najpierw pokazać słowo na ilustracji albo całym sobą, by starać się nie używać polskiego. Nic się jednak nie stanie, jeśli zwyczajnie powiesz dziecku że tak jest po polsku, a tak po angielsku. Możesz wykorzystać różne proste książeczki, które do tej pory czytaliście po polsku i odświeżyć je dziecku tłumacząc tym razem treść na angielski - choćby pojedyncze słówka. Na tym etapie, dziecko spokojnie może rozumieć takie zwroty jak: what's this? where's ...? czy how many .. are there?. Odpowiadać może po polsku, ale też po angielsku, zachęcaj je do tego pozytywnym wzmocnieniem, bez naciskania. Pewnie zastanawiasz się teraz jakie książki będą najlepsze akurat dla Twojego dziecka - pod względem poziomu i tematyki. W tym temacie zachęcam Cię by skorzystać z porady ekspertów. W Strefie Języka mamy osobistych doradców od książek. Wystarczy, że skontaktujesz się z nami, podasz wiek dziecka, zainteresowania, a my przygotujemy dla Ciebie konkretne propozycje książek, które dostarczymy pod Twoje drzwi. Brzmi dobrze? Więcej informacji znajdziesz tutaj: www.angielskieksiazeczki.weebly.com Milena Jastrzębska Właścicielka Strefy Języka
0 Comments
Leave a Reply. |
Blog
|